17.04.2012 Jeśli napiszę, że obudził nas deszcz bębniący o szyby, to raczej nikogo to nie zdziwi. Oczywiście wiatr hula jak oszalały (prawie jak podczas dzisiejszego ataku orkanu na Polskę). Zastanawiamy się jak w tej ulewie mamy zwiedzać Dubrownik.
Poranny widok na Dubrownik